Marcin - 2008-05-03 07:06:45

Jak coś ktoś chce zmienić to pisać tutaj.

RafciO - 2008-05-06 07:17:02

A może by tak trzeba było dokończyć :P znaczy koniec jest no alee napisać xD

Marcin - 2008-05-06 07:50:32

wiem trzeba napisac ale wątpie że ktoś to pamięta od środy ja chciałem wtedy to pisać to powiedzieliście że po co.... :)

RafciO - 2008-05-06 08:07:14

xD czemu "powiedzieliście"  powiedzieli a tak wogóle to dziś można coś wykombinować... wyjść na jakiejś lekcji

wdowa94 - 2008-05-07 12:04:16

oto moja wersja zakończenia od momentu, który mamy  wydrukowany:

Trener- niedaleko część praktyczna jest tutaj
(Trener rzuca frankowi piłkę i mówi): Ty atakujesz, a gienek na blok.
Gienek- a co ja mam robić?? :/
Trener (zdziwiony)- zatrzymać Franka, żeby nie przeszedł za ciebie
(Zdzisiu podchodzi do Gienka i daje mu blokadę rowerową) zaczyna się atak franka.
(Franek idzie wolnym krokiem w stronę Gienka krzycząc dość głośno. Upada przed nogami Gienka, a gienek wyciąga blokadę)
Trener- no co jest
Franek- zmęczyłem się (Gienek zaczyna się śmiać i upada ze śmiechu)
(Zdzisiu podchodzi do trenera i mówi jąkając się)
Zdzisiu- panie trenerze. Może to przełożymy na te zajęcia za rok, co? Wtedy się przygotujemy!
Trener- dobra. Baczność! (wszyscy się garbią albo coś) Czołem grupa!! (I cołem w czoło i jest wesoło bo wszyscy wychodzą)


                                                                         Ciąg dalszy powinien kiedyś w przyszłości nastąpić
                                                                                               C.D.P.K.N

                                                                                                          Written by: Wdowa(zdzisiu)

RafciO - 2008-05-07 15:50:56

podoba mi się tylko trzeba blokade załatwić ( można straży miejskiej xD ) a potem co z tą częścią, że niby trener miał być n00b'em?

Marcin - 2008-05-07 17:32:23

ok dodam to do scenarjusza jak by komuś coś w tym nie pasowało to można zmienić i jeszcze trzeba pokąbinować nad samą końcówke to co sie okarze że trener to laps... :D

C.D.P.K.N.

wdowa94 - 2008-05-08 13:35:48

blokade to ja mam moge przynieść już na próbe

Marcin - 2008-05-08 14:02:43

to przynieś a latus niech weźnie tą piłke do rugby jeżeli ma

Latino44 - 2008-05-08 19:09:03

ja pilke mam wezme ja jutro :P na probe :P spokojna glowa :p

RafciO - 2008-05-08 19:21:42

Jutro próba generalna... !!! IHHHHAAAA

Marcin - 2008-05-08 19:22:45

jak próba generalna jak jeszcze nie mamy zakończenia

wdowa94 - 2008-05-10 14:53:07

wiecie co?
chyba zostawiliśmy nasz scenariusz na dworze

RafciO - 2008-05-11 08:24:23

STW? skąd to wiesz dla nie kapujących

wdowa94 - 2008-05-12 07:09:41

Sprawdźcie jeszcze, czy ktoś go niema, a jak ma to niech napisze tą końcówkę :D

Marcin - 2008-05-16 14:00:01

a latus go nie brał ?? bo my tam chwile siedzieliśmy i potem pytalem sie latusa czy wziął i on powiedział że tak(bynajmniej mi sie tak wydaje że tak było)

wdowa94 - 2008-05-16 18:58:00

mi mówił, że niema :/

RafciO - 2008-05-19 06:08:34

Jeśli chodzi o nowy pomysł to wygląda on tak:
(każesz nam pompować tam latus że masowa produkcja itd.)
Trener- Dobra na początek 50 pąpek.
Ździsiu- A kto ma pąpke ??
Trener- Jaką zaś pąpke??. Robić już.
Franek- Ale jak tak bez narzędzi??
TRENER-POMPOWAĆ MATOŁY!
GIENEK-AHA MÓGŁ PAN TAK OD RAZU, A NIE SIĘ PAN WYDZIERASZ
TRENER-NO NARESZCIE CHOCIAŻ JEDEN MĄDRY SIĘ ZNALAZŁ UFF
GIENEK-(wyciąga balon z kieszeni i pompuje :P )
TRENER-NIE NO TO JEDNAK IMBECYLE SĄ
GIENEK-OK SKOŃCZONE
TRENER-A PAJACYKI UMIECIE?
ZDZISIU-Z PAJACA TO SE PAN RÓB KOGO INNEGO NIE NAS!
Trener- To rozgrzewkę może ominiemy. Przejdźmy od razu do części praktycznej.

TO CO Z DUŻYCH TO POPRAWKA :)

writing by RafciO

Marcin - 2008-05-19 09:04:16

dobre uważam że poprawka powimna znaleść sie w scenariuszu

Latino44 - 2008-05-23 06:38:36

taaa poprawka jest spoko ale nie zaduzo gienka??? :p

RafciO - 2008-05-26 08:27:30

Po 1 : zawsze da się zmienić...
Po 2 : zobaczcie se na sceneriusz kto najmniej coś gada...
eśli chodzi o nowy pomysł to wygląda on tak:
(każesz nam pompować tam latus że masowa produkcja itd.)
Trener- Dobra na początek 50 pąpek.
Ździsiu- A kto ma pąpke ??
Trener- Jaką zaś pąpke??. Robić już.
Franek- Ale jak tak bez narzędzi??
TRENER-POMPOWAĆ MATOŁY!
GIENEK-AHA MÓGŁ PAN TAK OD RAZU, A NIE SIĘ PAN WYDZIERASZ  -----> tu się odzywam
TRENER-NO NARESZCIE CHOCIAŻ JEDEN MĄDRY SIĘ ZNALAZŁ UFF
GIENEK-(wyciąga balon z kieszeni i pompuje  ) ------> tu tylko pompuje
TRENER-NIE NO TO JEDNAK IMBECYLE SĄ
GIENEK-OK SKOŃCZONE -------> i tu się odzywam
TRENER-A PAJACYKI UMIECIE?
ZDZISIU-Z PAJACA TO SE PAN RÓB KOGO INNEGO NIE NAS!
Trener- To rozgrzewkę może ominiemy. Przejdźmy od razu do części praktycznej.

DUŻO CO NIE?

www.naruto-shinobiwar.pun.pl www.forum-ulanowskie.pun.pl www.hospicjumdladzieci.pun.pl www.czeremuchy.pun.pl www.dsfuni50.pun.pl